Dużym optymizmem w kontekście potencjalnych efektów akcji wykazywał się Mieczysław Kieca:
– Jestem przekonany, że akcja „Nie truj sąsiada” przyniesie oczekiwane efekty, ponieważ przyszedł czas, by zadbać wreszcie o sąsiedzką odpowiedzialność. Jeżeli sąsiad z sąsiadem nie będzie o tym rozmawiał, tak naprawdę nie będziemy skuteczni. W moim przekonaniu to jest ten moment, w którym uda się bardzo dużo zmienić – mówił prezydent Wodzisławia Śl.
Na konferencji wyemitowano także spot z udziałem Franciszka Pieczki. Organizatorzy podkreślali ogromny wkład aktora w realizację krótkiego materiału promocyjnego. Rodzinna miejscowość Pieczki – Godów – również wchodzi w skład obszaru objętego działaniem projektu. Bohater spotu zmaga się z sąsiadem, który swój piec traktuje jako „utylizator odpadów”. Jego postawa zachęca odbiorcę do zerwania z cichym przyzwoleniem na tego rodzaju praktyki.
– Z problemem niskiej emisji musimy walczyć wszyscy. Nie bójmy się reagować, gdy widzimy, że nasz sąsiad spala w swoim piecu śmieci, a z komina wydobywa się ciężki, gęsty dym. Jeśli pozostaniemy bezczynni, dajemy ciche przyzwolenie na trucie siebie, swoich dzieci czy wnuków. 45 tysięcy ludzi umiera rocznie na skutek zanieczyszczonego powietrza. To jest jedno, średniej wielkości miasto w Polsce – podkreślał Adam Wawoczny.
Obejrzyj spot „Nie truj sąsiada!” z udziałem Franciszka Pieczki: https://youtu.be/haZvWhuMu-0.
Podmioty zaangażowane w realizację kampanii nie chciały zdradzić nazwisk bohaterów dwóch kolejnych materiałów wideo.
– Nasz region obfituje w znakomite osobistości, więc mogliśmy zaproponować wzięcie udziału w tym przedsięwzięciu wielu osobom – ucięła Anna Szweda-Piguła, rzeczniczka wodzisławskiego magistratu.
Szczegóły akcji dostępne są na stronie internetowej projektu https://gminazenergia.pl/ oraz na profilu społecznościowym https://facebook.com/gminazenergia.
Źródło: UG Godów